Przejedźmy rowerem przez tereny potocznie nazywane Beskidem Gorlickim, a więc to co znajduje się na południe od Gorlic.
Start w
Wołowcu i od razu ostry podjazd, aby wydostać się z miejscowości. Kilka minut wspinania się na przełęcz i zaczyna się pięciokilometrowy zjazd do
Pętnej.
Tutaj krótki przystanek przy murowanej cerkwi. Niegdyś stała w tym miejscu drewniana cerkiew z 1700 roku, obecnie ostała się tylko dzwonnica, która znajduje się na Szlaku Architektury Drewnianej (http://www.drewniana.malopolska.pl/?page=obiekty&id=143).
Jedziemy jeszcze 3 kilometry w dół, teraz już główną drogą nr 977. Przy zabudowaniach leśnictwa, należy skręcić w lewo (tuż przed skrętem w prawo na Bartne). W lewo prowadzi droga leśna, którą zrobimy sobie skrót na Przełęcz Owczarską. Droga jest szeroka, ale kamienista i stroma, tak więc rower trzeba miejscami podprowadzać. Na mapach (bo w terenie już nie bardzo), trasa ta oznaczona jest znakami żółtymi jako Rowerowy Szlak Winny. Prowadzi przez tereny związane z handlem winem w średniowieczu, a jest elementem większego przedsięwzięcia nazwanego Karpackim Szlakiem Rowerowym.
Gdy już jesteśmy na przełęczy, możemy odetchnąć zjeżdżając w dół po gruntowej drodze, podziwiając pasmo Magury Małastowskiej. Przekraczamy potok Siary i po prawej widać znaki do cmentarza nr 70 z I wojny światowej. Jesteśmy w
Owczarach.
Stoi tutaj przepiękna cerkiew z 1653 roku(http://www.drewniana.malopolska.pl/?page=obiekty&id=141), która wkrótce będzie uhonorowana wpisem na listę światowego dziedzictwa UNESCO. W sezonie letnim cerkiew jest udostępniona dla zwiedzających w ramach Szlaku Architektury Drewnianej.
Kontynuujemy zjazd potokiem Siary (jakieś 7 kilometrów), mijając pojedyncze już chyże, skrawki pól z ulami schowanymi pod lasem. Gdy dojedziemy do skrzyżowania z główną drogą (to znana już nr 977), po prawej stronie widać sylwetkę kościoła obecnego na liście UNESCO od 2003 roku. To kościół św. św. Filipa i Jakuba w
Sękowej (http://www.drewniana.malopolska.pl/?page=obiekty&id=173).
Tereny po których przemieszamy się teraz, to nie tylko piękne krajobrazy i zabytki budownictwa drewnianego. Od XVII wieku zaczęto eksploatować złoża ropy naftowej, znajdowały się tutaj studnie ropne, a od połowy XIX wieku działała tutaj pierwsza na świecie kopalnia ropy naftowej. Tutaj też wykonano najgłębsze szyby wykopane ręcznie, a wydobywana ropa była dostarczana do Gorlic samemu Ignacemu Łukasiewiczowi. W pobliżu kościoła w Sękowej znajduje się eklektyczny pałac potentata naftowego - Władysława Długosza. Niestety pałac nie jest udostępniony dla zwiedzających (własność prywatna).
W zależności od kondycji, z tego miejsca można wybrać wariant dłuższy lub krótszy. Najpierw niech będzie wariant dłuższy.
Przekraczamy główną drogę i mijamy mury pałacu jadąc dalej Rowerowym Szlakiem Winnym do
Gorlic. W ten sposób opuszczamy Beskid Gorlicki ... ale tylko na kilkadziesiąt kilometrów. W Gorlicach warto zatrzymać się na zwiedzanie Dworu Karwacjanów (http://www.gorlice.art.pl/oddzialy-muzeum/galeria-sztuki-dwor-karwacjanow/wystawy-stale.html). Jesteśmy teraz poza terenem Beskidu Niskiego i jedziemy do opisywanego już średniowiecznego miasta
Biecz. Z Biecza można wyskoczyć do
Binarowej, by zobaczyć przepiękny kościółek drewniany (http://www.drewniana.malopolska.pl/?page=obiekty&id=12) - również od 2003 roku na liście UNESCO.
Powrót przez
Biecz do
Libuszy, gdzie stoi malutki, ale uroczy drewniany kościół z 1513 roku (http://www.drewniana.malopolska.pl/?page=obiekty&id=101&word=libusza).
Aby wrócić do w Beskid Niski, jeszcze przejedźmy przez okolice wsi
Lipinki - tereny ciągle związane z eksploatacją ropy naftowej. W końcu trafiamy do
Rozdziela i jedziemy drogą do Sękowej. Mijamy cerkiew, która została przeniesiona ze wsi Serednica (okolice Ustrzyk Dolnych) w 1985 roku - to tłumaczy odmienność w wyglądzie od tutejszych cerkwi. Zaczyna się teraz długi zjazd, mijamy opustoszałe (bo już sezon minął) uzdrowisko
Wapienne oraz cerkiew w
Męcinie Wielkiej (warto przerwać zjazd i zajrzeć do środka http://www.drewniana.malopolska.pl/?page=obiekty&id=115) i nieco dalej zabytkowy cmentarz wojenny nr 81. Kontynuujemy zjazd do
Sękowej i wkrótce jesteśmy niemal pod kościółkiem św. św. Filipa i Jakuba.
To była wersja dłuższa i dołączamy do trasy w wersji krótszej. Z Sękowej kierujemy się na południe, by drogą nr 977 dotrzeć do
Ropicy Górnej (cerkiew z początku XIX wieku - http://www.drewniana.malopolska.pl/?page=obiekty&id=168), a następnie odbić na wschód. Wspinamy się łagodnie do wsi
Bodaki, która podwójnie zaznaczyła się na Szlaku Architektury Drewnianej: Cerkiew parafialną greckokatolicką św. Dymitra (http://www.drewniana.malopolska.pl/?page=obiekty&id=17) oraz Cerkiew filialna prawosławna św. Dymitra (http://www.drewniana.malopolska.pl/?page=obiekty&id=18). Przy drodze pojawiają się kamienne krzyże i chyże, a przed nami co chwila piękny widok na góry. Dolinę, którą jedziemy zamyka wieś
Bartne - znana z warsztatów kamieniarskich. Oprócz kamiennych krzyży znajdziemy tutaj spichlerz kamienny schowany za drewnianą cerkwią greckokatolicką (http://www.drewniana.malopolska.pl/?page=obiekty&id=4), liczne chyże oraz cerkiew prawosławną. Obie cerkwie znajdują się na Szlaku Architektury Drewnianej. Bartne to także punkt na Rowerowym Szlaku Winnym i tą trasą wspinamy się teraz pod górę, do Bacówka PTTK.
Szlak ten doprowadzi nas również do miejsca, z którego zaczynaliśmy wycieczkę - do
Wołowca. Spod bacówki otwiera się wspaniała panorama na dolinę potoku Bartnianka, następnie jedziemy lasem, najpierw nieco pod górkę, później już tylko w dół. Ścieżka jest idealna dla miłośników jazdy rowerem po terenie, jest las, korzenie, kamienie i inne tego typu atrakcje. Na końcu jeszcze cudowny widok na góry i Wołowiec w dole, oraz oczywiście opisywany wcześniej zjazd do wsi.
Dłuższa trasa: Wołowiec -> Pętna -> Małastów -> Przełęcz Owczarska -> Owczary -> Sękowa -> Gorlice -> Biecz -> Binarowa -> Biecz -> Libusza -> Lipinki -> Rozdziele -> Wapienne -> Męcina Wielka -> Sękowa -> Ropica Górna -> Bodaki -> Bartne -> Wołowiec
Długość trasy: 103 kilometry
Minimalna wysokość: 292 m n.p.m.
Najwyższa wysokość: 712 m n.p.m.
Skrócona trasa: Wołowiec -> Pętna -> Małastów -> Przełęcz Owczarska -> Owczary -> Sękowa -> Ropica Górna -> Bodaki -> Bartne -> Wołowiec
Długość trasy: około 50 kilometrów