2013
02
maj
Czwartek: Dubrovnik [2/2]
Chorwacja, Dubrovnik
Przejechano 1297 km
Dubrovnik
Na wstępie muszę zaznaczyć, że niestety znowu pogoda popsuła wycieczkę. Zamiast pięknego nieba, cały dzień straszył deszcz. Szczęśliwie po dotarciu do Dubrovnika, udaje się zapomnieć o takich problemach. Jeden dzień na zwiedzanie to absolutne minimum na zobaczenie starego miasta. Nie warto też pomijać żadnego z tutejszych muzeów. Czasem nawet trudno odmówić, bo co zrobić gdy sprzedawca oferuje jedno darmowe wejście słysząc, że jesteś Polakiem (Muzeum Małych Braci z zabytkową apteką i biblioteką).
Na wstępie muszę zaznaczyć, że niestety znowu pogoda popsuła wycieczkę. Zamiast pięknego nieba, cały dzień straszył deszcz. Szczęśliwie po dotarciu do Dubrovnika, udaje się zapomnieć o takich problemach. Jeden dzień na zwiedzanie to absolutne minimum na zobaczenie starego miasta. Nie warto też pomijać żadnego z tutejszych muzeów. Czasem nawet trudno odmówić, bo co zrobić gdy sprzedawca oferuje jedno darmowe wejście słysząc, że jesteś Polakiem (Muzeum Małych Braci z zabytkową apteką i biblioteką).
Zdjęcia (19)
Komentarze (3)
marianka - 2013-06-04 10:43Spotkaliśmy tam z Rafałem tego samego kota! Ale miło go zobaczyć u Ciebie też!
A Dubrownik, hm... jedno z tych miejsc, co do których nawet gdy ma się mieszane uczucia, nie można mieć wątpliwości - nie można go ominąć!
A Dubrownik, hm... jedno z tych miejsc, co do których nawet gdy ma się mieszane uczucia, nie można mieć wątpliwości - nie można go ominąć!
zula - 2013-09-22 16:53Patrzę na zdjęcia i myślę...jest tam tak pięknie (gdy nie ma tłumu turystów) ,że chciałabym zobaczyć to miasto!
...a może kot były jeszcze?-
...a może kot były jeszcze?-
Zasoby: 
21.037 
21.736 
1.082.247 
3.423 
