Po wczorajszych wycieczkach i pierwszych doświadczeniach z islandzkim krajobrazem czas na małą odmianę. Powracam do galerii i muzeów.
Na pierwszy ogień idzie pawilon Kjarvalsstadir, jedna z kilku lokalizacji Reykjavik Art Museum. W środku nowoczesnego budynku znajduję się kilka wystaw sztuki współczesnej, również fotografii. Budynek położony jest w przyjemnym parku, na wschód od centrum miasta. Z parku udaję się do Perlan.
Położony na wzgórzu Öskjuhlíð obiekt jest widoczny z każdego miejsca w Reykjaviku. Wysoki na ponad 25 metrów budynek mieści zbiorniki z gorącą wodą, która zaopatruje miasto jak również ekskluzywną restaurację na samej górze, z której roztacza się widok na miasto i okolicę. Niestety pada deszcz... Ponieważ w budynku znajduje się reklamowane muzeum sag, tam się udaję. Ciekawe, choć przereklamowane.
W drodze powrotnej odwiedzam jeszcze jedną galerię ze sztuką współczesną, a później kolejną. Reykjavik to prawdziwy raj sztuki współczesnej. Oprócz wielu galerii, samo miasto jest dosłownie usiane najróżniejszymi rzeźbami.
Ooo, deszcz przestaje padać :-)