Zakończywszy zwiedzanie parku Joshua Tree, czas pomyśleć o noclegu. Miejsce wybrane dość przypadkowo - Big Bear Lake.
Ponieważ przypadkowe, dlatego kilka niespodzianek:
- jadąc do celu pojawia się co raz więcej śniegu
- jazda pod górę, z każdą milą robi się co raz bardziej stromo
- jezioro na wysokości 2060 m n.p.m.
- jęzor śniegu wpadający niemal do samego jeziora
Jeszcze przed udaniem się na pole namiotowe przystanek na stacji benzynowej, gdzie właściciel bezbłędnie rozpoznaje mój polski akcent i zaczyna opowiadać o swoich polskich korzeniach.
... nocleg ...
Po zimnej nocy pora rozejrzeć się gdzie właściwie jesteśmy. Big Bear Lake to jezioro w górach San Bernardino. Nad jeziorem zlokalizowane jest obserwatorium słoneczne. Miejsce wybrano ze względu na wyjątkową przejrzystość nieba oraz obecność wody, która zmniejsza temperaturę otoczenia budynku oraz minimalizuje efekt aberracji optycznej, powodowanej promieniowaniem cieplnym z ziemi.
Dla większości przyjezdnych jest to przede wszystkim kurort sportów zimowych. Podejrzewam, że miejsce to jest bardzo popularne wśród mieszkańców Los Angeles, bo odległość od metropolii to 100 mil. Czas wybrać się właśnie tam...